[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Historycy wykazali jednak, żew wielu innych biednych patriarchalnych spoÅ‚eczeÅ„stwachkobiety nie umieraÅ‚y w dużo wiÄ™kszej liczbie niż mężczyzni,choć dokÅ‚adność danych dotyczÄ…cych Å›miertelnoÅ›ci mogÅ‚a byćbardzo problematyczna.Podczas gÅ‚odu w Bengalu Å›miertelnośćwÅ›ród mężczyzn byÅ‚a nawet wyższa niż Å›miertelność wÅ›ród ko-biet, co doprowadziÅ‚o historyczkÄ™ Michelle McAlpin do stwier-dzenia, że  być może kobiety lepiej niż mężczyzni znoszÄ… trudyokresu gÅ‚odu 28.Jak widzieliÅ›my w poprzednich rozdziaÅ‚ach,kobiety doskonale potrafiÅ‚y wypracować codzienne strategieprzetrwania, od zbierania w lesie i przygotowywania zastÄ™p-czych produktów spożywczych po handel na czarnym rynku.W ostatecznym rozrachunku najwiÄ™kszymi ofiarami gÅ‚odu oka-zali siÄ™ najmÅ‚odsi i najstarsi. RozdziaÅ‚ 30StarsiW Chinach życie na wsi zawsze byÅ‚o trudne; jeszcze przed prze-jÄ™ciem wÅ‚adzy przez komunistów surowe przestrzeganie tra-dycyjnych pojęć synowskiego oddania wykraczaÅ‚o poza możli-woÅ›ci wszystkich z wyjÄ…tkiem najzamożniejszych gospodarstwdomowych.Ograniczenia w szacunku dla starszych w tradycyj-nym spoÅ‚eczeÅ„stwie odzwierciedla przysÅ‚owie:  Choćby czÅ‚o-wiek miaÅ‚ dziewiÄ™ciu synów i dwudziestu trzech wnuków, i taksam sobie bÄ™dzie musiaÅ‚ wykopać grób ¹.Nawet jeÅ›li dzieci za-pewniaÅ‚y gros dochodów rodziny, starsi najczęściej polegalina wÅ‚asnej pracy, by zarabiać na skromne życie.I choć z pode-szÅ‚ym wiekiem wiÄ…zaÅ‚ siÄ™ pewien prestiż, w spoÅ‚eczeÅ„stwie takmocno podkreÅ›lajÄ…cym zdolność zarabiania wiele osób musia-Å‚o odczuć, że wejÅ›cie w starość oznacza jednak spadek szacun-ku.Jak wszÄ™dzie indziej starzy ludzie obawiali siÄ™ samotnoÅ›ci,ubóstwa i porzucenia; szczególnie dotyczyÅ‚o to tych, którzy bylibardziej od innych bezbronni, bo pozbawieni rodziny.Mimo tow wiÄ™kszoÅ›ci przypadków przed 1949 rokiem mogli liczyć najakÄ…Å› opiekÄ™ i godność: sam fakt dÅ‚ugiego życia budziÅ‚ respekt.Jednak już w okresie Wielkiej Proletariackiej RewolucjiKulturalnej wydawaÅ‚ siÄ™ obowiÄ…zywać inny zestaw wartoÅ›ci;uczniowie torturowali nauczycieli, a Czerwona Gwardia ata-kowaÅ‚a starców.Kiedy wywrócono na nice ten Å›wiat wartoÅ›ci374 moralnych? SamÄ… partiÄ™ przenikaÅ‚ duch przemocy, umacnianyprzez kilkadziesiÄ…t lat brutalnej walki i nieustannych czystek,ale prawdziwym punktem zwrotnym okazaÅ‚ siÄ™ Wielki Skok Na-przód.Jak uskarżali siÄ™ wieÅ›niacy z Machengu, komuny ludowesprawiÅ‚y, że dzieci pozostawaÅ‚y bez matek, kobiety bez mężów,a starcy bez krewnych²: zastÄ…pienie rodziny paÅ„stwem znisz-czyÅ‚o wiÄ™zy rodzinne.Jak gdyby tego nie byÅ‚o dość, po kolek-tywizacji nadeszÅ‚a udrÄ™ka gÅ‚odu.Gdy głód zapanowaÅ‚ nad jużnaruszonÄ… strukturÄ… spoÅ‚ecznÄ…, spójność rodziny osÅ‚abÅ‚a jesz-cze bardziej.Głód wystawiaÅ‚ wszystkie wiÄ™zy na ciężkÄ… próbÄ™.Szczególnie ponura perspektywa staÅ‚a przed starszymi ludz-mi niemajÄ…cymi rodziny.Tradycyjnie wiele osób w tej sytuacjistaraÅ‚o siÄ™ wstÄ…pić do klasztoru, inni natomiast nawiÄ…zywalifikcyjne wiÄ™zi z dziećmi adoptowanymi.Kolektywizacja zmiotÅ‚awszystkie te wielowiekowe zwyczaje.W lecie 1958 roku wewsiach w rolniczych regionach Chin pojawiÅ‚y siÄ™ domy opiekidla bezdzietnych starców; w kulminacyjnym okresie WielkiegoSkoku podobno istniaÅ‚o ich ponad sto tysiÄ™cy³.KwitÅ‚y nadużycia.Starców czasami bito, okradano nawettych, którzy niewiele posiadali, innym narzucano gÅ‚odowÄ… dietÄ™.W Tongzhou pod Pekinem dyrektor domu starców systematycz-nie kradÅ‚ przeznaczone dla podopiecznych żywność i ubrania,skazujÄ…c pensjonariuszy na zimÄ™ bez ogrzewania i ocieplanychkurtek.WiÄ™kszość zmarÅ‚a, gdy tylko nadeszÅ‚y mrozy, ale ichciaÅ‚a leżaÅ‚y niepochowane przez tydzieÅ„4.Dalej na poÅ‚udnie,w powiecie Qionghai w Guangdongu, mężczyzn wysÅ‚ano dorobót budowlanych przy odlegÅ‚ym przedsiÄ™wziÄ™ciu irygacyj-nym, a pozostaÅ‚ych mieszkaÅ„ców zmuszono do pracy w ichzastÄ™pstwie.Starcy pracowali dzieÅ„ i noc; pewien siedemdzie-siÄ™ciolatek nie spaÅ‚ przez dziesięć dni.Co dziesiÄ…ty mieszkaniecwsi zmarÅ‚ w zimie 1958/1959; w wiÄ™kszoÅ›ci byli to dzieci i starcyz domów opieki5.W powiecie Chongqing w Syczuanie dyrek-tor jednego z domów kazaÅ‚ pensjonariuszom pracować przez375 dziewięć godzin dziennie, a nastÄ™pnie przez dwie godziny siÄ™uczyć.W innym przypadku starcy musieli pracować caÅ‚Ä… noc,zgodnie z wymogami  militaryzacji. WaÅ‚koni zwiÄ…zywanoi bito lub pozbawiano jedzenia.Także w Hunanie powszechnieich krÄ™powano i bito6.W Chengdu musieli zimÄ… spać na kle-pisku; nie mieli koców, ocieplanych ubraÅ„, nakryć gÅ‚owy anibutów7.W Hengyangu w Hunanie kierownictwo domu opiekizabieraÅ‚o lekarstwa, jaja i miÄ™so zarezerwowane dla starców.Kucharz ujÄ…Å‚ to krótko:  W jakim celu mielibyÅ›my was karmić?JeÅ›li nakarmimy Å›winie, przynajmniej bÄ™dziemy mieli miÄ™so!.Pod koniec okresu gÅ‚odu w caÅ‚ej prowincji w istniejÄ…cych jeszczesiedmiu domach przeżyÅ‚o zaledwie 1058 pensjonariuszy8.Wiele domów starców zamkniÄ™to niemal natychmiast pootwarciu; nÄ™kaÅ‚y je te same systemowe problemy finansowaniai korupcja, które wystÄ™powaÅ‚y w przedszkolach.Bezdzietnistarcy, pozostawieni na Å‚asce kolektywów, już na przeÅ‚omie1958 i 1959 roku musieli walczyć o przeżycie.Egzystencja pozadomami opieki nie byÅ‚a jednak lepsza; tak samo jak dzieciomstawiano  dorosÅ‚e wymagania, tak i starzy ludzie musieli udo-wodnić swojÄ… wartość dla kolektywu, ponieważ porcje jedzeniaw stołówkach wydawano zależnie od punktów zgromadzonychza pracÄ™.Głód nigdy nie wynikaÅ‚ wyÅ‚Ä…cznie z braku Å›rodków,ale  nawet w wiÄ™kszym stopniu  z ich niewÅ‚aÅ›ciwej dystry-bucji.Postawione wobec niedoborów zarówno siÅ‚y roboczej,jak i żywnoÅ›ci kierownictwo komun najczęściej postanawiaÅ‚opoÅ‚Ä…czyć jedno z drugim, tworzÄ…c ukÅ‚ad, w którym niezdolni dowydajnej pracy zostawali powoli zagÅ‚odzeni na Å›mierć.KrótkomówiÄ…c, starsi okazywali siÄ™ zbÄ™dni.I tak samo jak dzieci su-rowo karano nawet za drobne wykroczenia, tak i starców pod-dano ostrym przepisom dyscypliny i karom, w których czÄ™stomusiaÅ‚a uczestniczyć rodzina.W powiecie Liuyang w HunaniesiedemdziesiÄ™ciooÅ›mioletni mężczyzna uskarżajÄ…cy siÄ™ na pra-cÄ™ w górach zostaÅ‚ aresztowany, a synowej kazano go uderzyć.376 Gdy odmówiÅ‚a, pobito jÄ… do krwi, a potem kazano jej naplućna również skatowanego starca.Wkrótce umarÅ‚9 [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • swpc.opx.pl
  •