[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ci na widok przybywaj¹cych, i to z (niebezpiecznej dla atakowanych) wy¿szej pozycji, a przy tym w iloœci kilkakrotnie wiêkszej, wstydz¹c siê cofaæ ze znacznej odleg³oœci, starli siê z nimi, lecz po rozpoczêciu walki uciekli i wielu ¿o³nierzy, wiele68 Podstaw¹ tego traktatu by³ znowu pokój Antalkidasa, a to jego punkt mówi¹cy o autonomii wszystkich miast, zarówno wielkich, jak i ma³ych, dlatego miê-izkañcy Fliuntu ewakuowali Tyamiê (§ 11), le¿¹c¹ na terytorium Sikyonu.69 Jeszcze w poprzednim roku (367) umar³ tyran Dionysios I, po nim w³adzê obj¹³ jego syn, Dionysios II.70 Sellazja, któr¹ zdobyli Tebañczycy w czasie pierwszej inwazji Epaminondasa na Peloponez (r.370/69), pozostawa³a, jak by wynika³o z tego miejsca, a¿ do tej ehwili w ich rêkach.By³by to wyraŸny dowód s³aboœci militarnej Sparty.71 Elejczycy nie chcieli uznaæ autonomii Trifylii, do której nale¿a³ Lasion, por.VI 5, 2.Poniewa¿ Trifylijczycy przyst¹pili w tym czasie do Zwi¹zku Arkadyjskiego (Diodor XV 77), wygnañcy z Arkadii namówili Elejczyków do wyprawy na Lasion, który te¿ Trifylijczycy im oddali.72 Tekst zosta³ poprawiony przez Dobreego w ten sposób, ¿e — odwrotnie ni¿ w tekœcie — liczbê „trzystu" umieszcza siê przed „czterystu".Wymienienie najpierw „trzystu" mo¿na uzasadniæ faktem znanym z innych Ÿróde³, ¿e by³ to doborowy oddzia³ piechoty obywatelskiej, poœwiadczony równie¿ w innych pañstwach Peloponezu.te¿ orê¿a stracili, cofaj¹c siê na trudnym terenie.Arkadowie zaœ, dokonawszy tego, wyruszyli przeciw osiedlom Akrorejczyków, nastêpnie, zaj¹wszy je oprócz jednego Traustos, przybyli do Olimpii.Tu, otoczywszy ostroko³em pagórek Kronion73, stanêli za³og¹ i panowali nad górami Olimpii.Zajêli te¿ kraj Marganejczyków, zreszt¹ za zgod¹ niektórych.Kiedy tak daleko posunê³y siê wypadki, Elejczycy zupe³nie upadli na duchu, Arkadowie zaœ wkroczyli do ich grodu i doszli do placu zgromadzeñ.Tu jednak okazali im opór jeŸdŸcy i pozostali Elejczycy i wyparli ich precz, po czym, zabiwszy z nich pewn¹ iloœæ, wznieœli pomnik swego zwyciêstwa.A by³a ju¿ przedtem w Elidzie wewnêtrzna niezgoda: jedni bowiem, stronnicy Charopa, Trasonidasa i Argejosa, wiedli pañstwo ku demokracji, inni, stronnicy Stalkasa, Hippiasa i Stratolasa — ku oligarchii.Poniewa¿ Arkadowie w oczach pragn¹cych rz¹dów demokratycznych zdawali siê byæ sojusznikami o wielkiej potêdze, stronnicy Charopa nabrali œmia³oœci i porozumiawszy siê z Arkadami co do pomocy, zajêli twierdzê.JeŸdŸcy jednak i oddzia³ „trzystu", nie trac¹c czasu, natychmiast pomaszerowali na górê i wyrzucili ich stamt¹d, tak i¿ razem z Argejosem i Charopem uda³o siê na wygnanie oko³o czterystu obywateli.Ci to w³aœnie nieco póŸniej, przybrawszy sobie do pomocy niektórych Arkadów, zagarnêli Pylos 74; przy³¹czy³o siê do nich tak¿e wielu spoœród ludu stolicy, poniewa¿ posiedli oni piêkn¹ miejscowoœæ i mieli za sob¹ wielk¹ potêgê sprzymierzonych Arkadów.A i póŸniej wtargnêli jeszcze Arkadowie do ziemi Elejczyków, przekonywani przez wygnañców, ¿e gród ten sam przy³¹czy siê do nich.W tym czasie jednak stanêli na stra¿y tego grodu Achajowie, zaprzyjaŸnieni z Elejczykami 75, tak i¿ Arkadowie odeszli stamt¹d, niczego nie zdzia³awszy poza spustoszeniem kraju.Lecz zaraz po wyjœciu z Elidy, dowiedziawszy siê, ¿e Pellenejczycy znajduj¹ siê ju¿ w Elidzie, zajêli, odbywszy w ci¹gu jednej nocy bardzo dalek¹ drogê, nale¿¹cy do nich Oluros 76; Pellenejczycy bowiem znowu zawarli przymierze z Lacedemonem.Zawiadomieni o wypadkach w Oluros, Pellenejczycy sami z kolei odbyli bardzo wielk¹ drogê okrê¿n¹ i wkroczyli do w³asnej Pelleny; od tego czasu wojowali zarówno ze znajduj¹cymi siê w Oluros Arkadami, jak i z w³asnym Indem — i choæ byli sami nieliczni, nie prêdzej przestali wojowaæ, a¿73 K r o n i o u, wzgórze ³¹cz¹ce siê od pó³nocy z pasmem gór olimpijskich, które zamykaj¹ od pó³nocy nizinê Olimpii.74 Chodzi o Pylos elejskie, po³o¿one oko³o 10 km na wschód od miasta E'lida.75 Arystokracja Elidy nawi¹za³a prawdopodobnie œciœlejsze zwi¹zki z miastami achajskimi, gdy i u tych doszli do g³osu arystokraci, o czym mówi Ksenofont w ks.VII l, 43.76 Oluros.miejscowoœæ na terenie Achai.zdobyli oblê¿ony Oluros.Arkac³owie zaœ znowu urz¹dzili wyprawê zbrojn¹ do Elidy.Kiedy jednak zalegli obozem miêdzy Kyllen¹77 a grodem Elejczyków, ci napadli na nich, lecz natkn¹wszy siê na opór, zostali pobici i Andromachos, dowódca jazdy elejskiej, który zdawa³ siê byæ sprawc¹ rozpoczêcia bitwy, pope³ni³ samobójstwo, pozostali zaœ cofnêli siê do swego miasta.Zgin¹³ tak¿e uczestnicz¹cy w tej bitwie spartiata Sokleidas: naówczas bowiem Lacedemoñczycy byli ju¿ znów sojusznikami Elejczyków78.Ci tedy, uciskani w swojej w³asnej ziemi, prosili przez pos³ów Lacedemoñczyków, aby uderzyli tak¿e na Arkadów, przypuszczaj¹c, ¿e wtedy najprêdzej Arkadów odepr¹, kiedy z dwóch naraz stron bêd¹ z nimi wojowali.I oto w wyniku tego Archidamos wyruszy³ na nich z wojskiem obywatelskim i obsadzi³ Kromnos79.Pozostawiwszy w nim, jako za³ogê, trzy ze swych dwunastu lochów80, Archidamos powróci³ do ojczyzny, Arka-dowie natomiast, zebrani po powrocie z wyprawy do Elidy, wyruszyli na odsiecz, opasali doko³a Kromnos podwójnym ostroko³em i sami ju¿ zabezpieczeni, zaczêli oblegaæ zamkniêtych w Kromnos.Pañstwo lacedemoñskie, bardzo wspó³czuj¹c okr¹¿onym obywatelom, wys³a³o znowu wojsko, któremu i wtedy przewodzi³ Archidamos.Przybywszy na miejsce, pocz¹³ on pustoszyæ, co móg³, w Arkadii i Skiritis, aby w miarê mo¿noœci odci¹gn¹æ od oblê¿enia Arkadów.Ci jednak wcale siê tym nie wzruszali, lecz wszystko to sobie lekcewa¿yli.Archidamos wiêc wtedy, zauwa¿ywszy pewien pagórek, przez który Arkadowie przeprowadzili zewnêtrzny ostrokó³, zmiarkowa³, ¿e móg³by go zaj¹æ, a skoro zdo³a go utrzymaæ, to oblegaj¹cy nie bêd¹ w stanie pod nim pozostaæ.Kiedy w swym ruchu okrê¿nym Archidamos zbli¿a³ siê do tego miejsca, peltaœci przed nim biegn¹cy na widok znajduj¹cych siê na zewn¹trz ostroko³u eparytów81 arkadzkich rzucili siê na nich.a razem z nimi tak¿e jeŸdŸcy usi³owali uderzyæ.Przeciwnicy jednak siê nie cofnêli, lecz ustawieni w szyk bojowy, zachowywali spokój.Napastnicy wiêc ponowili swój atak.Kiedy jednak i tym razem przeciwnicy siê nie cofnêli, lecz wœród ogromnego krzyku natarli na nich,77 Ky11ene por.ks.III 2, 27, przyp.59.78 Dowodem ciê¿kiego powik³ania stosunków politycznych w Grecji by³ sojusz Elejczyków ze Spart¹, ich poprzednim wrogiem — nieznany ani jak chodzi o datê, ani o okolicznoœci — podczas gdy Arkadowie byli zwi¹zani sojuszem z Atenami.Prawo miêdzynarodowe greckie dopuszcza³o tego rodzaju dziwaczne sytuacje.79 Kromnos, miasteczko w po³udniowej Arkadii, niedaleko Megalopolis.80 Byæ mo¿e Spart¹ po ciê¿kich stratach ostatnich lat nie mog³a ju¿ wystawiæ armii sk³adaj¹cej siê z szeœciu mor, tj
[ Pobierz całość w formacie PDF ]