[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.JeÅ›li mnie kochasz, czyÅ› nie powinien siÄ™ cieszyć, że zostanÄ™ wielkomożnÄ… paniÄ…?PiotruÅ›A nie, do paralusza! W o l a Å‚ b y m , ż e b y Å› z d e c h Å‚ a , n i ż ż e b y Å› m i a Å‚ a b y ć c z y j Ä…i n n Ä….KarolkaCzekaj, czekaj, Piotrusiu, nie trap siÄ™.Jak zostanÄ™ paniÄ…, to i ty przy tym coÅ› zarobisz; bÄ™dziesz do nasprzynosiÅ‚ ser i masÅ‚o.35To ostatnie powiedzenie Karolki jest rozkoszne! W ogóle gdyby nie czcigodna patyna ,która stonowaÅ‚a dla nas najostrzejsze akcenty, znalezlibyÅ›my u Moliera peÅ‚no owych powie-dzeÅ„, w których tak lubowaÅ‚ siÄ™ ów ostry, brutalny teatr z epoki Antoine a z koÅ„cem XIX w.PrzypomnÄ™ scenÄ…, w której faktor Simon obiecuje Harpagonowi imieniem Kleanta Å›mierć oj-ca, a ojciec-lichwiarz mruczy z zadowoleniem: Hm, to by już coÅ› byÅ‚o. SÅ‚usznie SkÄ…pca na-zwaÅ‚ któryÅ› z krytyków, posÅ‚ugujÄ…c siÄ™ dzisiejszÄ… paryskÄ… gwarÄ…, comédie rosse20*.36XIMORALNOZ I NIEMORALNOZORYGINALNOZ MOLIERATa może wÅ‚aÅ›nie nieubÅ‚agana ostrość obserwacji Moliera byÅ‚a przyczynÄ…, dla której zarzu-cano mu niemoralność.W ogóle Molier przechodziÅ‚ różne koleje.Przede wszystkim dlaXVIII w.staÅ‚ siÄ™ zbyt brutalny.Pewnych słów nie mogÅ‚y Å›cierpieć ówczesne damy, u których,wedle wyrażenia Moliera, tylko uszy byÅ‚y czyste.W epoce, która uchodzi za najrozwiÄ…zlej-szÄ… w historii obyczajowej Francji, tytuÅ‚ farsy Le Cocu imaginaire (Rogacz z urojenia) trzebabyÅ‚o zmieniać na afiszu na inny, moralniejszy21*.A równoczeÅ›nie prawdziwi moraliÅ›ci od po-czÄ…tku niemal rzucali gromy na Moliera. Biada tym, którzy siÄ™ Å›miejÄ…, bo przyjdzie na nichgodzina pÅ‚aczu , woÅ‚aÅ‚ grzmiÄ…cym gÅ‚osem Bossuet.Bourdaloue22*, Fénelon też widzÄ… obrazÄ™moralnoÅ›ci w teatrze Moliera.CaÅ‚y proces wytoczyÅ‚ mu Jan Jakub Russo, używajÄ…c Molieraza główny argument w swojej filipice przeciw teatrowi w sÅ‚ynnym LiÅ›cie do d Alemberta.Rzekome wyszydzenie cnoty w AlceÅ›cie (Mizantrop) oburzaÅ‚o Russa, który sam miaÅ‚ dosyćpodobieÅ„stwa z Alcestem i jego ciężkÄ… cokolwiek prawoÅ›ciÄ…; zuchwaÅ‚e repliki, jakie w SkÄ…p-cu Kleant daje ojcu, poczytuje Russo za zbrodniÄ™ Molierowi zapominajÄ…c, iż wÅ‚aÅ›nie MolierchciaÅ‚ pokazać, jakie spustoszenie w duszach caÅ‚ej rodziny sprawia przywara charakteru jejojca.Ale Russo, przyciężki Szwajcar, nie lubiÅ‚ Å›miechu i ironii francuskiej: baÅ‚ siÄ™ ich możeinstynktownie.Dopiero z poczÄ…tkiem XIX w.zaczyna siÄ™ powszechna gloryfikacja MolieradochodzÄ…ca do bezwzglÄ™dnej apoteozy; a wszystkie hoÅ‚dy zbiera w tej epoce Molier główniejako autor ZwiÄ™toszka, tak ulubionego antyklerykalizmowi ówczesnej Francji.Jak siÄ™ ma naprawdÄ™ rzecz z moralnoÅ›ciÄ… Moliera? Nie jest ona nigdy zdawkowym mo-raÅ‚em dla mÅ‚odzieży, z jego ukaranym wystÄ™pkiem a nagrodzonÄ… cnotÄ….Ilekroć w komediiMoliera rozwiÄ…zanie nie jest sztuczne, gwoli scenicznego optymizmu, staje siÄ™ ono raczej niemoralne.Alcest za swoje szlachetne przywary ponosi karÄ™; ale ten Å›wiat, który go zdep-taÅ‚, zdradziÅ‚? BÄ™dzie siÄ™ toczyÅ‚ swoim trybem.Grzegorz DyndaÅ‚a odpokutuje gorzko chęćwspiÄ™cia siÄ™ wyżej swego stanu; ale żona jego Aniela? Nic siÄ™ jej nie stanie, bo jest szlach-ciankÄ….Molier ma jak Balzak, jak wielcy obserwatorowie życia spojrzenie p r z y r o d -n i k a: widzi, obserwuje fakty, czyni z nich syntezÄ™ i ukazuje nam je, jak sÄ….Czasem Å‚agodziich smutek sztucznym rozplÄ…taniem wÄ™zÅ‚a zadzierzgniÄ™tego przez namiÄ™tnoÅ›ci; ale jak wspo-mniaÅ‚em, Å‚atwo można by dorobić zakoÅ„czenie inne, prawdziwe i to byÅ‚oby najczęściej pe-symistyczne.Mimo to sÄ…dzÄ™, iż wpÅ‚yw dzieÅ‚a Moliera jest umoralniajÄ…cy.Zmusza ono do zamyÅ›lenia siÄ™nad życiem.Jeżeli starożytny aksjom mÄ…droÅ›ci: znaj samego siebie , jest sÅ‚uszny, to nikt takdzielnie chyba nie pomógÅ‚ Å›wiatu do tego jak Molier.Uczy nas zastanawiać siÄ™ nad stosun-kiem do samych siebie, do drugich; uczy wyÅ‚uskiwać prawdÄ™ z konwencjonalnych kÅ‚amstw;odróżniać istotne nasze pobudki od pozorów, jakimi siÄ™ one maskujÄ….DzieÅ‚o Moliera tonajweselszy rachunek sumienia pod sÅ‚oÅ„cem.Obcowanie z Molierem czyni czÅ‚owieka lep-szym i mÄ™drszym; ale to jest mÄ…drość dla ludzi dojrzaÅ‚ych, umiejÄ…cych spojrzeć w oczy życiu.Niejeden wiersz, niejeden cytat z Moliera, który zadzwiÄ™czy w uchu w samÄ… porÄ™, uchroni nasnieraz od zboczenia na faÅ‚szywÄ… drogÄ™.Molier uczy być ludzkim; nie żądać od bliznich zbytwiele, nie stawiać ideałów, które nazbyt czÄ™sto sÄ… pokrywkÄ… wÅ‚asnego naszego egoizmu i wy-gody.Dość wspomnieć Arnolfa i użytek, jaki robi z wykÅ‚adu moralnoÅ›ci w Szkole żon.37SzkoÅ‚a żon& tytuÅ‚ ten naprowadza na punkt moraÅ‚u Moliera, najbardziej może niebez-pieczny.Swoboda oto jego hasÅ‚o.Ale jak zastosować to hasÅ‚o swobody do instytucji, któraw samym zaÅ‚ożeniu swoim jest wyrzeczeniem siÄ™ tej swobody sÅ‚owem, do małżeÅ„stwa?Molier rzadko przedstawia na scenie małżeÅ„stwo w stanie czynnym ; wÅ‚aÅ›ciwie raz jeden, wGrzegorzu Dyndale; i tu jeżeli mąż ma rolÄ™ Å›miesznÄ…, to żona nie ma roli zaszczytnej.Alespróbujemy niektóre jego sztuki przetransponować : nie darmo pono te dwa jego utwory mimo iż bohaterkami ich sÄ… panny noszÄ… tytuÅ‚y: SzkoÅ‚a mężów i SzkoÅ‚a żon
[ Pobierz całość w formacie PDF ]