[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Scypion ledwie uszedł z życiem spod Kann ijako wytrawny żołnierz wiedział, że klęska rzymskiej obrony nie byłaspowodowana tchórzostwem legionistów.Jak wszyscy doświadczeni dowódcy,wolał zaprawionych w boju żołnierzy.Jak pisze Liwiusz, wódz  wiedział, że niema w wojsku rzymskim równie długoletnich żołnierzy, doświadczonych nie tylkow różnych bitwach, ale także w zdobywaniu miast"7.Długie lata wojny zmieniłyjednak rzymską armię.Nie była ona już złożona z żołnierzy-obywateli,dowódców-obywateli i wodzów-oby-wateli, jak podczas pierwszego starcia zHannibalem w 218 r.p.n.e.Większość żołnierzy Scypiona, również kadrydowódczej, miała za sobą już wiele lat służby.Armia, którą Scypion zebrał naSycylii, była niemal zawodowa, a on sam i jego dowódcy tworzyli profesjonalnykorpus oficerski.Sława Scypiona wyprzedzała jego przybycie, prawdopodobne jest więc, żeludzie z V i VI legionu z wdzięcznością przyjmowali możliwość odzyskaniareputacji poprzez walkę u boku wielkiego rzymskiego wodza.Scypion rozumiał,że duch walki jego oddziałów jest ważnym atutem bojowym".Sprawdził również doświadczenie bojowe 7000 ochotników,którzy przybyli z nim na Sycylię, i niektórych wcielił do swojej armii.Niewiadomo dokładnie, co stało się z pozostałymi, być może zostali przydzieleni dozadań administracyjnych i logistycznych, a może utworzono z nich osobnylegion9.Liwiusz informuje, że Scypion szczególnie szukał tych żołnierzy, którzywalczyli pod Mar-cellusem i brali udział w długotrwałym oblężeniu Syrakuz (214-212 p.n.e.), ponieważ potrafili prowadzić operacje oblężnicze i przeprowadzaćszturm na mury miasta10.Zebranie tak wyspecjalizowanych jednostek świadczyo tym, że Scypion przewidywał konieczność zdobywania kartagińskich miastpodczas działań w Afryce.Liczebność sił, którymi dysponował rzymski wódz, jest przedmiotemdyskusji".Dwa legiony, które walczyły pod Kannami, po uzupełnianiu przezochotników zostały wzmocnione przez oddziały Marcel-lusa, z których każdyliczył 6200 piechurów i 300 jezdzców.Scypion miał więc 26000 piechurów i1200 jezdzców, czyli 300 konnych na legion12.Liczebność wojska znaczniepodnosiły oddziały floty wojennej.Składała się ona z 40 okrętów, ze 120żołnierzami na każdym, co daje kolejne 4800 ludzi, dodać należy jeszcze 400ludzi obsługujących transportowce13.Wojska rzymskie liczyły więc 31 000piechurów i żołnierzy floty wojennej oraz 1200 jezdzców.Chociaż były to bez wątpienia znaczące siły, pozostaje pytanie, czy ichliczebność była wystarczająco duża do zrealizowania celu, jaki stawiał sobieScypion, czyli stworzenia zagrożenia dla Kartaginy, zmuszenia Hannibala doopuszczenia Italii i pokonania go w bitwie.Kiedy do Hannibala dotarły pogłoski,że Scypion zamierza zaatakować Afrykę, nie podjął on poważniejszych działańw celu opuszczenia Italii, sądząc, że wojska rzymskie są wystarczające doprowadzenia wojny podjazdowej, ale nie mogą być użyte do akcji ostrategicznym znaczeniu.Rzeczywiście, Scypion nie był nawet w stanie zdobyćUtyki.Kartagina nie mogła zostać zdobyta szturmem przez armię takiegorozmiaru.Scypion musiał więc bardziej polegać na swoim talencie dowódczym iszczęściu niż siłach, którymi dysponował.Zaraz po przybyciu do Syrakuz rozkazał wyciągnąć z wody nowowybudowane pentery.Zostały one wykonane ze świeżo ściętego drew- stronę Rzymu, jeśli otrzymają wsparcie.Locri położone na zachodnim krańcuPółwyspu Apenińskiego, 80 km w linii prostej od miasta Re-gium (współczesneReggio) i po przeciwnej stronie Cieśniny Mesyń-skiej, wraz z wieloma innymimiastami południowej Italii przeszło na stronę Hannibala po zwycięstwieKartagińczyków pod Kannami i było okupowane przez kartagińskie wojska21.Hannibal kontrolował całość wysuniętego na południe buta italskiego.Regiumbyło izolowane i musiało być zaopatrywane drogą morską.Nie wiadomo, dlaczego Scypion zgodził się udzielić pomocy mieszkańcomLocri, z pewnością bowiem podczas przygotowywania wojsk do inwazji naAfrykę nie była to kwestia najważniejsza.Zaangażowanie się w sprawy Locrizmusiło Scypiona do opuszczenia Sycylii i wyruszenia do Bruttium, którezarządzane było przez drugiego konsula -Krassusa.Próba objęcia przezScypiona władzy w tej prowincji była jednoznaczna z wystąpieniem przeciwprawu i obyczajowi rzymskiemu i z pewnością wzbudziłaby gniew i tak licznychwrogów Scypiona w senacie.Dowódcą w Regium był Kwintus Pleminiusz, którysprawował tam funkcję legatus pro praetore  to znaczy był czasowo podrozkazami Scypiona - dlatego mógł on legalnie działać w jego imieniu.Scypionmiał więc prawo zaangażować się w tę operację, ponieważ był wedle ustawyodpowiedzialny za działania Pleminiusza w Locri.Ważniejsze jest jednak, żeScypion nie przewidział politycznych konsekwencji niepowodzenia tej akcji.Miałw senacie wielu nieprzyjaciół, którzy byli gotowi wykorzystać każdy popełnionyprzezeń błąd, aby osłabić jego władzę i powstrzymać inwazję na Afrykę.Zaangażowanie się w to przedsięwzięcie było poważnym błędem w oceniesytuacji tak zwykle trzezwo myślącego Scypiona.Niemniej jednak rozkazał ondwom trybunom i niewielkiemu oddziałowi towarzyszyć wygnanymmieszkańcom do Regium.Zabrali oni ze sobą pisemną instrukcję dla KwintusaPleminiusza, aby zebrał 3000 żołnierzy i zaatakował garnizon w Locri22.Rzymski atak doprowadził do zdobycia dwóch cytadel, po każdej stroniemiasta, dwie pozostałe zostały utrzymane przez Kartagińczyków.Potyczkimiędzy wojskami trwały cały dzień, obie strony otrzymały wsparcie od wrogichsobie plemion, zamieszkujących ten obszar23.Pojawiły się też pogłoski, że Hannibal wyruszył z pomocą dla miasta.Kiedy dotarły one do Scypiona, który przebywał w Syrakuzach, wypłynął on naczele eskadry w stronę Locri,  gdy tylko południowy przypływ pojawił się wcieśninie".Kiedy przybył na miejsce, jak zapisał Liwiusz,  pozostało jeszczekilka godzin dnia", oddziały więc  opuściły okręty i wkroczyły do miasta przedzachodem słońca"24.Nie wiemy, jak liczne były siły Scypiona, jeśli jednakwypłynął z dziesięcioma okrętami, a na każdym z nich było 120 ludzi, tomożemy założyć, że towarzyszące mu oddziały liczyły 1200 żołnierzy25.Możliwejest oczywiście, że Scypion przewiózł większą liczbę wojska transportowcami,które zebrał, szykując się do inwazji na Afrykę.Wymagałoby to jednak czasu, az tekstu Liwiusza wynika, że Scypion wyruszył szybko.Pente-ry były już nawodzie, a ich załogi mogły natychmiast wejść na pokład.Dlatego bardziejprawdopodobne wydaje się, że Scypion wykorzystał okręty wojenne i ich załogi.Według Liwiusza, następnego ranka przybył Hannibal i bezzwłocznieprzystąpił do szturmowania murów miasta.Nagle brama miasta otworzyła się, aludzie Scypiona wybiegli i zaatakowali Kartagińczyków; zabili około 200żołnierzy i zmusili wojska nieprzyjaciela do odstąpienia od murów.Szczegółemdodanym ad maiorem Scipionis gloriam (dla większej chwały Scypiona) jest zpewnością uwaga Liwiusza:  Kiedy Hannibal zdał sobie sprawę, że Scypionobecny jest w mieście, wycofał resztę wojsk, wysławszy wiadomość do swoichtowarzyszy, iż musi przede wszystkim dbać o swoje bezpieczeństwo"26.WojskaHannibala się wycofały [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • swpc.opx.pl
  •