[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jej treść postano­wiono do ostatniej chwili utrzymać w tajemnicy, poza stwierdze­niem, że zwołano ją celem ogłoszenia wspólnego amerykańsko-radziecko-chińskiego oświadczenia o zasadniczym znaczeniu dla polityki światowej.Dla jej nadania wszystkie programy radiowe i telewizyjne miały zostać automatycznie przerwane na trzydzieści do czterdziestu pięciu minut, bez dodatkowych opłat ze strony lokalnych sieci TV,Ambasador Stanów Zjednoczonych w Moskwie otrzymał ins­trukcję, zgodnie z którą w dokładnie wyznaczonym czasie miał otworzyć zapieczętowaną kopertę leżącą w jego sejfie, zawierającą z kolei polecenie otwarcia stalowej kasetki, w której znajdowały się materiały przeznaczone do rozprowadzenia wśród wszystkich członków prezydium Biura Politycznego KC KPZR.Wheeler i Orłow połączyli swoje ekipy w ten sposób, że każde­mu Amerykanowi przydzielono jednego Rosjanina, przy czym obu partnerów pouczono, że mają nie odstępować jeden drugiego ani na minutę; aż do chwili rozpoczęcia transmisji.Wheeler wraz z Orłowem pracowali do późna w nocy, by nadać tekstom swych wypowiedzi możliwie najzwięźlejszą formę, która pozwalałaby jed­nak jednocześnie na podkreślenie wszystkich korzyści płynących z zawarcia traktatu.Lokalni dublińscy korespondenci Associated Press, Reutera i TASS zostali zaproszeni do Stanhope House dla przeprowadze­nia wywiadów, których treści na razie im nie ujawniono.Zarówno Wheeler jak i Orłow zgodzili się, że ich wystąpienia pójdą na żywo, bez żadnych prób.Wheeler będzie mówił po angielsku z rosyjski­mi, chińskimi i francuskimi napisami, zaś Orłow po rosyjsku, z napisami angielskimi, chińskimi i francuskimi.Wielki hali wejściowy opróżniono ze wszystkich sprzętów i na jego środku ustawiono wielkie biurko.Krzesła dla zaproszonych korespondentów stały na razie w odległym kącie pomieszczenia, ponieważ mieli oni być wpuszczeni dopiero później.Natomiast członkowie obu delegacji mieli oglądać wystąpienia obu przywód­ców na monitorach ustawionych w głównej jadalni.Podłogę hallu wejściowego wypełniała plątanina kabli prowadzących ku pięciu ruchomym konsolom, które miały przekazywać transmisję do wszystkich części świata, oraz ku nadajnikowi sateli­tarnemu i aparaturze zakłócającej, która w odpowiednim momen­cie miała przerwać programy wszystkich stacji, jakie w tym czasie będą nadawać.Nie było żadnej możliwości dopasowania się do wszystkich stref czasowych obowiązujących w świecie i zdecydowa­no, że osią czasową transmisji będzie godziną 18 czasu moskiew­skiego.Natomiast rozgłośnie amerykańskie miały nadać zapowiedź przeprowadzenia ważnej transmisji we wczesnych godzinach porannych, przy czym miały otwarcie przyznawać, że nie jest im znana jej zawartość i czas trwania.Transmisja trwała trzydzieści pięć minut.Pierwszy mówił Orłow, a po nim Wheeler.Druga kamera co jakiś czas pokazywała zbliżenia beznamiętnej, kamiennej twarzy Teng Xiaopinga.Chiny nie były bezpośrednim uczestnikiem ugody, lecz obecność chińskie­go przywódcy mówiła sama za siebie - była znakiem aprobaty, a jednocześnie niewywierania presji na żadną ze stron.Na grupce obecnych na miejscu dziennikarzy wszystko to zrobi­ło wielkie wrażenie, choć jednocześnie pełni byli niedowierzania i nieliczne pytania, które zadali, obracały się wokół kwestii “czy Biuro Polityczne i Kongres zgodzą się ratyfikować porozumienie”.Orłow i Wheeler, obaj uśmiechnięci, ripostowali, pytając z kolei, czy można sobie wyobrazić jakikolwiek rząd, który nie ratyfikował­by porozumienia oznaczającego osiemdziesięcioprocentowe cięcia w wydatkach zbrojeniowych, współpracę handlową i techniczną pomiędzy obydwoma mocarstwami światowymi i pewność zacho­wania pokoju światowego w dającej się przewidzieć przyszłości.Gdy zapytano Wheelera, dlaczego doszło do tego teraz, a nie wiele lat wcześniej, uśmiechnął się i wskazał na Orłowa.- Musiał się pojawić właściwy człowiek we właściwym czasie, aby można było wyjść naprzeciw potrzebom dzisiejszego świata.A świat pragnie wreszcie odpocząć od napięć ostatnich czterech czy pięciu dziesięcioleci i potrzebuje możliwości budowania, a nie niszczenia.Przekazu satelitarnego nie udało się dostroić jedynie do częstotliwości kilku lokalnych stacji telewizyjnych na niektórych wys­pach Pacyfiku.Natomiast transmisja radiowa na falach średnich i krótkich objęła dosłownie cały świat.Wheeler wraz z Orłowem udali się do pomieszczenia dalekopi­sów i oczekiwali niecierpliwie na pierwsze reakcje ze świata.Początkowo wiadomości, jakie nadeszły, były zniechęcające.Ambasada Stanów Zjednoczonych w Moskwie została otoczona przez wojsko, a w Waszyngtonie dwóch senatorów zaliczanych do jastrzębi stwierdziło, że “porozumienie nie zostanie ratyfikowane nawet i za milion lat”.Doniesienia z większości stolic europejskich stwierdzały, że oświadczenia obu przywódców przyjęto z dużą rezerwą.Zewsząd żądano przede wszystkim potwierdzenia wiarygodności transmisji i zawartego porozumienia.Ale już godzinę później ton wiadomości raptownie się zmienił.Ze wszystkich krajów świata, nawet z tych, które stały zawsze na uboczu konfliktu Wschód-Zachód nadcho­dziły doniesienia o tym, że rozgłośnie radiowe i telewizyjne są dosłownie zasypywane pełnymi entuzjazmu telefonami od ludzi o najróżniejszych orientacjach politycznych.Niezależnie od tego, czy był akurat wczesny ranek, południe, czy późny wieczór, tysiące rozradowanych ludzi wyległo w różnych krajach na ulice, by mani­festować swe zadowolenie.Również we wszystkich głównych miastach Związku Radzie­ckiego ludzie spontanicznie wyrażali swoją radość na ulicach.Oddziały wojska zostały wycofane z okolic ambasady amerykań­skiej [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • swpc.opx.pl
  •