[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Czy nie warto czegoś takiego zachować, właśnie w imięszacunku dla bogactwa kulturowej ró\norodności? Lecz enklawy te mogą trwać, jedynie gdyzgodzimy się, by amisze wychowywali dzieci na swój sposób i chronili je przed  zepsuciem".Pojawia się jednak pytanie  czy same dzieci amiszów nie powinny mieć w tej sprawie czegośdo powiedzenia?Sąd Najwy\szy USA musiał odpowiedzieć na to pytanie w 1972, kiedy część amiszówodmówiła posyłania dzieci do szkół średnich.Edukacja szkolna powy\ej pewnego wieku jest wogóle sprzeczna z ich przekonaniami religijnymi, a edukacja naukowa w szczególności.StanWisconsin zdecydował się jednak pozwać rodziców do sądu, zarzucając im, \e pozbawiają dzieciprzysługującego im prawa do nauki.Po przejściu przez wszystkie kolejne instancje, sprawatrafiła przed Sąd Najwy\szy, który (niejednomyślnie, stosunkiem głosów 6:1) przyznał racjęrodzicom142.Opinia większości przedstawiona na piśmie przez przewodniczącego WarrenaBurgera zawierała między innymi następujące sformułowanie:  Jak wynika z akt sprawy,przymusowa nauka szkolna po ukończeniu szesnastego roku \ycia stanowi powa\ne zagro\eniedla wspólnot amiszów i przestrzeganych w nich do dzisiaj praktyk religijnych.Młodzi amisze135* Kliteroktomia to praktyka regularnie stosowana obecnie w Wielkiej Brytanii.Jeden z inspektorów szkolnych opowiadał mi, \ejeszcze w 2006 roku uczennice były wysyłane  do wujka w Bradford", pod którym to eufemizmem kryło się obrzezanie.Władze przymykają nato oko, bojąc się oskar\eń o rasizm. uczący się po ukończeniu tego wieku musieliby albo porzucić swoją wiarę i zasymilować się zespołeczeństwem, albo byliby zmuszeni do przeprowadzenia się do jakiegoś bardziejtolerancyjnego regionu".W opinii mniejszości sędzia William O.Douglas stwierdził, \e w tej kwestii nale\ałobyspytać o zdanie same dzieci.Czy naprawdę chcą przerwać naukę? Czy naprawdę chcą pozostaćwe wspólnocie amiszów i na ich ziemi? Humphrey poszedłby zapewne jeszcze dalej i spytał,czy, nawet jeśli dziś od jakiegoś małego amisza usłyszelibyśmy, \e  tak", \e chce zostać w tejwspólnocie, czy mo\emy na tej podstawie wnosić, \e dzieciak zadecydowałby tak samo, gdybyzapewnić mu nale\yte wykształcenie i wyposa\yć w wiedzę o dostępnych innychmo\liwościach.Gdyby tak miało być, czy\ jednak nie świadczyłyby o tym przykłady młodychludzi z zewnętrznego świata, którzy,  głosując nogami", dobrowolnie przyłączali się doamiszów?Argumentacja sędziego Douglasa biegła w nieco innym kierunku.Otó\ uznał on, \e nie ma\adnych powodów, by akurat religijnym przekonaniom rodziców przyznawać jakiś szczególnystatus, tak wysoki, \e pozwalający pozbawiać dzieci przysługującego im prawa dowykształcenia.Jeśli bowiem religii nadalibyśmy tak wyjątkowe uprawnienia, to dlaczego niepoglądom laickim?W opinii większości Sądu Najwy\szego przywołana została analogia między amiszami awspólnotami monastycznymi, których obecność w naszych społeczeństwach, i tu nie ma\adnego sporu, niewątpliwie je wzbogaca.Tyle \e, co Humphrey natychmiast wyciągnął,ró\nica jest zasadnicza.Mnisi dobrowolnie wybierają \ycie w klasztorze, dzieci amiszów niktnie pytał o zdanie, czy chcą zostać amiszami; tu się urodziły i nie miały \adnego wyboru.Nasza zgoda na poświęcanie innych, a zwłaszcza małych dzieci, na ołtarzu  ró\norodności"i  w imię zachowania religijnych tradycji" ma w sobie wiele protekcjonalizmu; więcej, jest poprostu niehumanitarna.My jezdzmy sobie naszymi samochodami, bawmy się komputerami, niezapominając przy tym, rzecz jasna, o szczepionkach i antybiotykach, wy zaś, zabawni,archaiczni dobrzy ludzie, siedzący na kozle w dziwnych nakryciach głowy i bryczesach, zeswoim staroświeckim dialektem i wygódką za stodołą, trwajcie i wzbogacajcie nasze \ycie.Itrzeba wam oczywiście pozwolić zamykać wasze dzieci w tej siedemnastowiecznej pułapce,wszak w przeciwnym razie świat bezpowrotnie utraciłby coś ze swej cudownej skarbnicyludzkich kultur.Jakaś część mnie dostrzega w tym nawet pewien sens.Ale to bardzo niewielka część!Reszta czuje tylko niesmak.EDUKACYJNY SKANDALPremier mojego kraju, Wielkiej Brytanii, powołał się właśnie na ową  ró\norodność", kiedypewien członek Izby Gmin za\ądał wyjaśnienia, dlaczego rząd dotuje jedną ze szkół wpółnocno-wschodniej Anglii, która (co w Zjednoczonym Królestwie jest ewenementem) nauczabiblijnego kreacjonizmu.Premier Blair odpowiedział, \e bardzo niedobrze by się stało, gdybyakurat ten odosobniony przypadek został wykorzystany do storpedowania inicjatywy stworzenia mo\liwie jak najbardziej zró\nicowanego systemu edukacyjnego"143 [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • swpc.opx.pl
  •